Mycie przeszkleń lub elewacji na wysokości od 2 do kilkunastu metrów to spore wyzwanie zarówno dla właściciela budynku jak i dla firmy usługowej, która ma wykonać zlecenie.
Tradycyjnie są dwie metody: mycie z rusztowań oraz mycie ze zwyżki. Obie metody są bardzo kłopotliwe i kosztowne.

Mycie z rusztowań, wady: konieczność wynajmu rusztowań, transport w obie strony, czas na montaż i demontaż rusztowań, konieczność zachowania restrykcyjnych zasad BHP, konieczność przestawiania rusztowań w miarę realizacji zlecenia, ograniczenia związane z ruchem pieszych i/lub pojazdów po rozłożeniu rusztowań.

Mycie ze zwyżki, wady: wysoki koszt wynajmu zwyżki, od 100 zł/godz., koszt dojazdu zwyżki w obie strony, ograniczone możliwości stosowania zwyżki ze względu na zabudowę, rodzaj otoczenia, podłoża itp. ograniczenia związane z ruchem pieszych i/lub pojazdów w czasie pracy ze zwyżki.

W obu metodach doliczyć należy jeszcze koszty samego mycia przeszkleń lub elewacji. W sumie to bardzo duże koszty, duży kłopot, czasami wręcz okazuje się, że tych metod nie da się zastosować.

Jest rozwiązanie proste, szybkie i tanie. Użycie teleskopowych systemów do mycia elewacji i szyb. Ale i to rozwiązanie nie jest bez wad. Niektóre dostępne systemy teleskopów są ciężkie, trudne w użyciu, mało ergonomiczne.